Będąc lat temu sporo, nauczony zostałem przygotowywania ziemniaczanych zgrabnych krokietów w środku wypełnianych serem provola lub mozzarellą z mleka bawolego. Pyszność to jest wyjątkowa, patrząc od strony ekonomicznej pozwala wykorzystać w kuchni ziemniaki, których zbyt dużo udało nam się przygotować dnia poprzedniego. Ale ich robić stricte nie zamierzam, będę się wzorować na przepisie z Włoch. Jednak kłaniając się ziemniakom z niedzieli, makreli wędzonej z osiedlowego sklepu i ogórków, które jeszcze mam od Krysi z Łaguszowa, przygotowuję kotlety ziemniaczane z mizerią z jabłkami.
Składniki:
- 400g ziemniaki ugotowane
- 4 żółtka
- 4 białka
- ser dojrzewający polski lub włoski
- szczypiorek, koperek
- 1 makrela wędzona
- masło do smażenia
- bułka tarta
Sposób wykonania:
Przygotowanie dania rozpoczynamy po powrocie z makrelą ze sklepu od obrania jej, pozbawienia ości, skóry, czyste mięso rwiemy na małe kawałki lub siekamy i odstawiamy. Ziemniaki z niedzieli przeciskamy przez praskę do ziemniaków. Szczypiorek kroimy bardzo drobno i chwilę przesmażamy na maśle. Ziemniaki, makrelę, szczypiorek łączymy razem, dodajemy żółtka, ser, sól i pieprz, sporo proponuję tego ostatniego. Wyrabiamy masę i formujemy, obtaczamy w białku i posolonej bułce tartej. Od razu smażymy na złoty kolor z jednej i drugiej strony. Kilka zdań do sposobu przygotowania – zapewne zastanawia Was dlaczego same żółtka, otóż dlatego żeby masa nie była zbyt rzadka i zbyt mocno ścięta przez białko, a białko przed bułką w tym celu, żeby kotlety były soczyste i nam się nie rozsypywały na patelni podczas smażenia.
Mizeria z jabłkiem
- ogórki gruntowe
- zielone jabłko
- koperek
- śmietana 18% gęsta
Jabłka kroimy w cienkie plasterki, ogórki podobnie. Mieszamy ze śmietanką, doprawiamy octem jabłkowym, solą, pieprzem i na koniec dodajemy koperek.
Działanie sfinansowane ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw.